Na początek – co to jest WoD?
WoD, czyli World of Darkness (u nas często Świat Mroku) to zapoczątkowana w 1991r przez Marka Rein•Hagena seria gier fabularnych oraz powiązanych z nimi produktów (kości, karcianki, planszówki, larpy, gry video, seriale i tak dalej i tym podobne). Jest to marka znana i ceniona na całym świecie, wciąż rozwijana i mogąca pochwalić się naprawdę imponującą ilością publikacji (nawet pomijając te nieerpegowe, wydane podręczniki idą w setki, a kolejne edycje i reedycje niezmiennie przyciągają tłumy fanów).
O czym to jest? Najkrócej rzecz ujmując, WoD jest o tym, że od zarania dziejów w mrocznych zakamarkach naszego świata żyją rozmaite nadnaturalne istoty (wampiry, wilkołaki, magowie, mumie i masa innych), mające trudne i złożone relacje ze swoimi pobratymcami, innymi rodzajami istot nadprzyrodzonych oraz z ludźmi. Wszystko to w brudnej, agresywnej estetyce, obrazowo nazywanej gothic-punkiem. Genialny w swej prostocie pomysł, który od trzydziestu lat inspiruje kolejne pokolenia erpegowców do grania, prowadzenia oraz, co nas najbardziej interesuje, pisania.
WoD jest światem szalenie inspirującym, a zarazem pojemnym, więc jak nietrudno się domyślić, powstaje do niego całe mnóstwo oficjalnych jak i nieoficjalnych materiałów (jest nawet sklep internetowy zajmujący się wyłącznie dystrybucją fanowskich materiałów do Świata Mroku). Wystarczająco dużo, żeby mieć w co grać przez całe dekady. Wszystko to są materiały będące (oficjalnie bądź nie) częścią Świata Mroku i z kompatybilne z tą czy inną częścią uniwersum oraz edycją zasad.
Do rzeczy – co to jest postWoD?
Poza materiałami ewidentnie będącymi (oficjalnie bądź nie) częścią Świata Mroku (w tej czy innej odsłonie – a było ich trochę) istnieją też pozycje ewidentnie inspirowane WoDem, ale z założenia niebędące jego częścią. Zazwyczaj zakładają one podobne podstawy uniwersum – w mrocznych zakamarkach naszego świata żyją przerażające istoty, zajęte swoimi przerażającymi sprawami. Podchodzą do nich jednak od nietypowej strony (na przykład co, jeśli taki zły i mroczny wampir jest nastolatkiem mierzącym się z problemami dorastania?) lub używają odmiennych mechanik (na przykład silnika Lasers&Feelings czy PbtA). Niektóre za cel obierają sobie oddanie klimatu ikonicznych dla WoD krawędziowych lat dziewięćdziesiątych, inne wprost przeciwnie, starają się poruszać aktualne problemy i nawiązywać do współczesnej kontrkultury. I to jest właśnie nurt w gamedesignie, który nazywam postWod. Gry, które czerpią z dorobku Świata Mroku, ale nim nie są. W gruncie rzeczy trochę jak z fantasy heartbreakerami albo OSRami – grami czerpiącymi z D&D, ale niebędącymi D&D.
Komu to potrzebne?
Dla miłośników WoD – postWoD może być interesującym skokiem w bok. Z jednej strony mnóstwo elementów będzie wyglądało znajomo, swojsko i komfortowo, a z drugiej, inne zasady, inne postacie, inne podejście do tworzenia i prezentowania uniwersum mogą być przyjemnym powiewem świeżości, urozmaiceniem i okazją do zainteresowania się szeroko pojętą sceną indie i crowdfundingową. A nuż uda się podłapać ciekawy pomysł, interesującą perspektywę, przydatną mechanikę albo zwyczajnie utwierdzić się w przekonaniu, że jednak klasyka najlepsza.
Dla osób, które WoD nie znają – postWoD może być świetnym sposobem na liźnięcie tematu bez konieczności inwestowania w liczne i drogie podręczniki oraz poświęcania czasu na zapoznanie się z niewątpliwie ciekawym, ale też bardzo obszernym i złożonym uniwersum oraz jego zasadami. Można po prostu pobrać darmową broszurkę na trzydzieści stron, przeczytać w wolnej chwili, pograć, a jak się spodoba – dać nura w pełnoprawny Świat Mroku.
Przykłady
No ale po co komu osobny termin na coś takiego?
Bo krócej mi się pisze postWoD, niż gra mająca swe korzenie w World of Darkness czy gra wyraźnie inspirowana nowym/starym Światem Mroku. A tak cyk postWoD i wiadomo o co chodzi.
W tle:
One thought on “Co to jest postWoD?”